piątek, 25 stycznia 2013

Bałagan

Hejo!
Dzisiaj, zamiast się uczyć, postawiłam posprzątać szafki w pokoju. Wyrzuciłam z nich wszystko, żeby je posegregować . Doszłam do wniosku, że mam bardzo dużo niepotrzebnych rzeczy. Ubrania już posegregowałam, niepotrzebne oddam. Teraz zostały mi rzeczy biurowe, tzn. segregatory, teczki itp., ogółem wszystko co przydaje mi się do nauki. Dzisiaj już tego nie skończę, nie mam siły, ale dokończę jutro.
Zasadniczo mam porządek w pokoju, ale czasem po prostu zbiera mi się dużo niepotrzebnych rzeczy, przez co muszę robić generalne porządki. Ma to jednak swoje plusy. Mogę zobaczyć dokładnie co mam.


Jeszcze do tego jestem za recyklingiem, dlatego niepotrzebne papiery czy stare czasopisma segreguję.

2 komentarze: